sobota, 25 stycznia 2014

9. Pocałunek

             Całą noc Candelaria spała jak niedźwieć obudziła się dopiero rano po dźwięku budzika
-Kurcze-powiedziała otwierając oczy i spoglądając na wyświetlacz telefonu no tak zawsze rano wstawała pobiegać. Nie chętnie wyszła z łóżka i przebrała się w dres. Zauważyła, że okno jest zamknięte ale czemu. Wydawało jej się, że je otwierała. Przez myśl jej przeszło, że może poprostu zapomniała postanowiła trzymać się tej wersji i przewietrzyć pokój. Podeszła do okna i z hukiem je otworzyła na dworze było chłodno Cande odrazu poczuła się lepiej nie odczuwała już senności.
Uwielbiała te poranne świerze i rześkie powietrze. Zaplotła włosy w długi warkocz.  Zbiegła ze schodów przeskoczyła kilka ostatnich stopni i była na dole w pośpiechu zabrała butelką wody nie zastanawiając się do kogo należy. Wybiegła z domu.

                            ***

          Facundo obudził się o 10 jak to w jego zwyczaju poleżał jeszcze chwile po czym skierował się do kuchni zrobić sobie śniadanie. Zastanawiał się gdzie może być jego współlokatorka
na samą myśl o wczorajszym dniu na ustach chłopaka pojawiał się szeroki uśmiech.
Chciał z nią o tym porozmawiać nie miał zamiaru się przyznawać ale... wiedział, że tak tego nie zostawi. Za bardzo ją kochał. Po za tym nie odpuszczał tak łatwo Candelaria strasznie mu się podobała. Podobało mu się w niej wszystko styl bycia, charakter, siła jaką posiadała podobało mu się jak na niego patrzyła jak byli blisko serce chłopaka biło szybciej. Gdy wtedy się pocałowali...
Facundo oddał by wszystko by to powtórzyć.Ona była wyjątkowa pod każdym względem.
W dziewczynie pociągało go to, że zgrywa niedostępną, że z pozoru jest silna, twarda i otwarta na świat ale w śrotku jest zupełnie inna a on chciał ją poznać, chciał poznać tą dziewczynę która siedzi w śrotku. Zrobił sobie śniadanie i usiadł przy stole z kanapkami. Wtedy drzwi się otworzyły
i do domu weszła Cande. Nuciła pod nosem jakąś piosenkę. W uszach miała słuchawki.
Gdy zobaczyła chłopaka wyjeła słuchwki i podeszła do niego zabierając jedną z jego kanapek.
-Ej! Co ty robisz?-dziewczyna wzruszyła ramionami i zabrała kubek z jego mlekiem.
-Przepraszam. Chcesz się napić?-zapytał chłopak
-Na następny raz zrób kanapki z serem-rzuciła kończąc jeść
-Ależ oczywiście-był wzburzony
-Idę się przebrać-rzuciła
-A tak właściwie gdzie byłaś?-zapytał podchodząc do Candelarii
-Pobiegać w przeciwieństwie do Ciebie nie śpie do jedynastej i nie jestem takim leniem jak ty-
ukuła chłopaka w okolicę brzucha
-Nie do jedynastej tylko do dziesiątej-poprawił ją i załorzył ręce na piersi-To wielka różnica
-Aaa rzeczywiście ogromna-poszła do góry
Wzięła zimny prysznic i przebrała się w zwykłą bluzkę i spodnie.
Zeszła na dół a gdy zobaczyła, że go tam nie ma skierowała się do jego pokoju.
Nie zapukała tylko otworzyła drzwi i weszła do środka. Zobaczyła Facunda bez koszulki
zatkało ją
-Pukać Cię nie nauczyli?-zapytał z uśmiechem widząc jej zdenerwowanie
-Nie nie nauczyli-powiedziała dochodząc do siebie, Facu ubrał koszulkę
-Po co przyszłaś- zapytał
-A co nie chcesz żebym przychodziła?-powiedziała zadziornie
-Wręcz przeciwnie- przybliżył się do niej
-Może byśmy coś obejrzeli?-zapytała odchodząc od chłopaka
-A co?-znów był blisko
-Nie wiem coś wybierzemy-uciekła na kanape bała się do niego zbliżyć mogła by powiedzieć coś czego nie chciała przy nim się otwierała. Słowa przechodziły od serca do ust omijając tym samym rozum.
-Ok-powiedział siadając blisko niej ich oczy się spotkały Facundo nie mógł się napatrzeć na jej piękne, głębokie, piwne oczy. Mógłby w nich utonąć. Nie mógł odgadnąć co się w nich kryje.
Ona zaś była całkowicie zapatrzona nie potrafiła się od nich oderwać. Chłopak się do niej przybliżył i musnął delikatnie jej wargi. Dziewczyna nie opierała się. Oddała pocałunek.  Dla nich czas się zatrzymał, stanął w miejscu. Nic się nie liczyło byli tylko oni dziewczyna zapomniała o brutalnej przeszłości a chłopak czuł się wyjątkowo dobrze całował wiele dziewczyn ale przy żadnej nie czuł tego co teraz wiedział, że mógłby spędzić z dziewczyną całe życie. Owszem miał przed nią wiele dziewczyn ale przy żadnej nie czuł się tak jak przy niej. Cande całowała się żadko od czasu kiedy się wyprowadziła z domu robiła to drugi raz, tak z jednym chłopakiem z Facundem. Ale tak na prawdę bała się, bała się poniżenia i wyśmiania z pozoru nie przejmująca się niczym Cande w głębi serca raniło ją każde złe słowo, każda obelga. Wiedziała, że Facu miał dużo dziewczyn przed nią, wiedziała co ryzykuje, ale nic nie mogła poradzić na to, że go kochała. Na myśl tą odsunęła się od nigo jak oparzona.
-Nie powinnam...-zaczeła
-Czemu? Ja kocham Ciebie ty kochasz mnie
-Skąd wiesz, że Cię kocham?-zapytała z oburzeniem omijając jego wzrok
-Widzę-powiedział unosząc jej podbródek na wysokość swojego, na twarzy dziewczyny pojawił się lekki ale szczery uśmiech. Nagle...


I jak?
Miał być lepszy ale... powiedzmy sobie szczerze nie jest.
Tak dziś nie chce mi się spać chodziaż jest późno
Mam ferie więdz moge siedzieć i spać do której chce już tylko
tydzień szkoda.
Pytanka:
1. Co się teraz wydarzy?
2. Co myślicie o zachowaniu Facunda?
I to chyba na tyle słabo? Tak słabo. Trudno.

7 komentarzy:

  1. Beso !!! Jak słodko super jest
    1 Znając życie ktoś im pszeszkodzi
    2Jrst spoko
    a ja nie mam feri dopiero w lutym

    OdpowiedzUsuń
  2. 1. Co się teraz wydarzy?
    Wejdą chłopaki
    2. Co myślicie o zachowaniu Facunda?
    Zwariował z miłości do Cande :P
    Suuppeerrr..Jesteś boska. Cudnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Boże! Jakie to słodkie ona mu uciekała a on ją gonił
    1. Pocałuje ją
    2. A dobre kogoś mi to przypomina

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozdział jest cudowny <3
    1.Szczerze? Nie mam pojęcia, ale może ktoś im przeszkodzi, albo się pocałują?
    2.Sweet <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Super! <3
    1.Hm... może chłopaki przyjdą? :D
    2.Facundo <3 Jest wspaniały pod każdym względem! Oczywiście zaliczam też zachowanie <3 !

    OdpowiedzUsuń
  6. 1. Pewnie do pokoju wparowali chłopcy.
    2. Będzie zły na tych którzy im przeszkodzili.
    Wiem późno przeczytałam ten rozdział ale za to bardo mi się spodobał plis napisz szybko nexta.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ;)
    PS.
    1.Nwm.
    2.Jest spoko.

    OdpowiedzUsuń