-Czas żebyś mi wszystko wytłumaczyła-odedzwała się włoszka
-Dobrze chodźmy do mojego pokoju-Cande z poważniała i wskazała ręką przyjaciółce schody.
-Siedzą już tam dwie godziny-odzedzwał się Facundo wstając z fotela
-Uspokój się, nie widziały się pare dobrych lat. Muszą się nagadać.-stwierdził Cody-dobrze wiedział, że tym razem Cande będzie musiała wyznać Lodo przwdę. Cieszył się, cieszył się, że Lodo się dowie
wiedział że Cande mu ufa i że go bardzo kocha. Ale zdawał sobie sprawę, że Cande potrzebuje pogasać z dziewczyną. Podobno miała tu jakieś koleżanki ale on dobrze wiedział, że Cande im nie powiedziała. Był pewien, że najchętniej nie mówiła by nikomu. Właściwie to się nie dziwił.
Ale był pewien, że powinna powiedzieć Lodo, i powinna powiedzieć Facundowi
Nagle do drzwi ktoś zapukał, Facundo poszedł otworzyć. Ujrzał w nich Mechi i Tini.
-Cześć dziewczyny-przywitał się i wpuścił je do środka
-O hej-widząc dziewczyny chłopcy wstali i powitali się z koleżankami
-Gdzie Cande?-zapytała Martina
-Jest na górze z Lodo-odpowiedział Cody
-A Lodo to?
-To przyjaciółka Cande spotakały się pierwszy raz od wielu lat. Nie przeszkadzajcie im teraz
-My nikomu nie przeszkadzamy-urwała Mechi i wraz ze swoją towarzyszką. Poszły na górę
gdzie znajdował się pokój Candelarii. Facu poszedł za nimi. Wiedział iż Cande prowadzi teraz ważną rozmowę z swoją przyjaciółką. Nie chciał by dziewczyny im przeszkodziły. Nie zdążył. Zanim się obejrzał Mechi i Tini wparowały do upragnionego celu. Chłopak podążył za nimi.
Cande nie zareagowała na głos otwierających się drzwi. Wciąż tkwiła w uścisku swojej najlepszej przyjaciółki. Już po wszystkim. Powiedziała Lodo prawdę. Wróciła wspomnieniami do tych strasznych chwil. Musiała wrócić do przeszłości, do przeszłości która ją tak bardzo bolała.
Do przeszłości o której tak bardzo chciała zapomnieć. Do przeszłości która była piekłem.
Musiała jeszcze raz przez to przejść. Musiała jeszcze raz przeżyć to cierpienie. Ale mogła już spokojnie odetchnąć.
-Cześć-krzykneła radośnie Tini. Wyrywając tym samym Cande z transu w którym się teraz znajdywała
-No hej-powiedziała smutno uwalniając się z uścisku włoszki-Co wy tu robicie?-zapytała próbując ukryć wszystkie te uczucia które jej towarzyszły. Dziewczyny to zauważyły, zauważyłe, że ich przyaciółka płakała
-Próbowałem je zatrzymać ale mi się nie udało-powiedział Facu który równieeż zauwałył, że z Cande jest coś nie tak.
-Płakałaś-zapytała prosto z mostu blondynka
-Nie-zaprzeczyła szybko ruda-Poznajcie się to Lodo a to Tini i Mechi-zapoznała przyjaciółki by zmienić temat.
-Cześć idziemy na dół-zaproponowała Lodo, która wstała już z łóżka
-Jasne
-A wiesz właściwie to jesteście do siebiee bardzo podobne. I wy-wskazała na Tini i Mechi-I Lodo-macie fioła na punkcie wyglądu-Cande pomnału przybierała maskę codziennej Camdelarii silnej i niezależnej
-Super!
Wieczór wszyscy spędzili w miłej admosferze. Wszyscy zdążyli się już poznać i do siebie zbliżyć.
-No to my już będziemy lecieć-powiedziała Tini i z Mechi wstały chwiejnym krokiem
-Odwiozę was do domu-powiedział Jorge i wraz dziewczynami opuścił dom
-Dzisiaj zastaniesz chyba u nas na noc-zapytał Cody Lodovicvi
-Jeżeli mogę
-Oczywiście, że możesz-odpowiedział Diego a wszyscy się z nim zgodzili
Po kilku godzinach każdy znajdował się u siebie.
Oprócz Candelarii która cały czas pozostała w salonie. Skuliła nogi i tępo wpatrywała się w okno.
-Cande-zaczął spokojnie Facu dotykając jej ramienia
-Tak-odwróciła głowę w jego stronę
-Chyba przyszdł już czas żebyś powiedziała mi całą prawdę...
Ugh...
Dobra mogę wam zdradzić, że w następnym rozdziale dowiecie się prawdy.
Mam takie plany przynajmniej.
Dzisiaj nie będę marudzić, chodziaż powinnam.
Nie zadaje pytań bo w nextcie powinno się wszystko wyjaśnić.
Bosko ♥
OdpowiedzUsuńOh jak ja czekałam na tego nexta <33 niesamowity ten rozdział!!!
Nie mogę się doczekać nexta jak prawda wyjdzie na jaw będzie git O_o
Czekam nie cierpliwie :P
Nie mogę się doczekać!
Wreszcie! Kiedy next?? ;)
OdpowiedzUsuńWeruś jak ja Cię kocham
OdpowiedzUsuńAaaaa to już w końcu dowiem się prawdy taaak
Czekam na nexta
Nie idziesz jutro do szkoły prawda?
Życzę Ci zdrowia przyjdę do Ciebie po szkole
I napiszesz nexta
taaak zmuszę Cię
Cudny no i jak ja nie mogę się doczekać nexta. No w końcu cała prawda wyjdzie na jaw. Czekam cierpliwie ;* Chora jesteś?! To życze zdrowia <3
OdpowiedzUsuńHurra !! jest Next
OdpowiedzUsuńPliska szybko dawaj następnego
AAAAAAAAA koffam te opowiadanka!!! O bosz... bendzie się działo!! arrr dodawj go już teraz właśnie w tym momęcie a jak za 30 min nie dasz to umre z nudów!!
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać nexta. Wreszcie się wszystko wyjaśni!!!! Czekałam na to już całe......20 rozdziałów. Ja chcem nexta. O tak bardzo chcęęęęęęęęęęęęęęęęę!!!!!! Teraz mam jakąś mega spazmę i skaczę po całym pokoju. Muszę wziąć EXTRA SPAZMINĘ!!! To papatki. Czekam <3333
OdpowiedzUsuńKiedy będzie next??
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaa już nie mogę!!! Gdzie jest next??? [proszę napisz!
OdpowiedzUsuńczekam, czekam i nexta nie widzę. proszęęęęęę
OdpowiedzUsuń